Bankowość islamska
Reakcja jaką wywołuje termin bankowość islamska to zazwyczaj pobłażliwy uśmieszek okraszony komentarzem w postaci: to oni tam mają w ogóle banki?
Mają, i według przeważających opinii, system bankowości islamskiej jest naturalnie odporny na światowe kryzysy finansowe. Świadczy o tym między fakt, że w 2008 roku to właśnie banki islamskie jako jedyny sektor światowych finansów nie tylko nie odczuły kryzysu, ale co ciekawe, odnotowały większe obroty.
Bankowość islamska zwana również muzułmańską lub arabską jest bardzo młodym system finansowym opartym o zasady religii islamu. Filozofia bankowości islamskiej sięga VI wieku n.e., jednak pierwszy bank tego typu powstał dopiero w 1963 roku w Egipcie pod nazwą Egipskie Towarzystwo Oszczędnościowe.
Z uwagi na to, że islam szczegółowo reguluje praktycznie każdą sferę życia pobożnego muzułmanina, od życia rodzinnego, sztukę prowadzenia wojen, na stosunkach gospodarczych kończąc, również funkcjonowanie banków musi odbywać się w zgodzie z religią. Banki spod znaku półksiężyca działają więc w oparciu o system prawny islamu, zwany Szariatem. Na Szariat składają się: święta księga muzułmanów – Koran, zbiór opowieści w postaci hadisów o życiu Mahometa – sunna oraz opinie prawne wydawane przez muzułmańskich duchownych aprobujących nierzadko poszczególne umowy – fatwy.
Riba
Podstawową zasadą bankowości islamskiej, wywodzącą się z Koranu, jest zakaz riba czyli zakaz lichwy i w ogólności pobierania nienależnych opłat, błędnie pojmowany tylko jako zakaz pobierania odsetek. Obrót pieniędzmi, zgodnie z zakazem riba jest oparty na całkowitym wykluczeniu pobierania, dawania, a nawet bezczynnego przyglądania się lichwie. W praktyce zostało to zrównane przede wszystkim do tego, że oprocentowanie kredytów i lokat jest grzechem. Pobierać odsetek nie może nie tylko bank, ale także klient, bowiem „Allah dozwolił sprzedaż, a zabronił lichwy” (Koran 2, 275).
Riba według teoretyków wywodzi się z zasady sprawiedliwości społecznej, a pobieranie procentu jest niesprawiedliwe jeśli np. pożyczkobiorca w związku z pozyskaniem środków finansowych nie osiągnie zaplanowanego zysku. Koran opierający się na zasadzie równości dąży do wyeliminowania nieuzasadnionej przewagi – w tej sytuacji pożyczkodawcy. W bankowości islamskiej, obie strony są obarczone ryzykiem, w ten sposób również bank będzie ponosił konsekwencje nieudanej inwestycji.
Zakaz riba ściśle wiąże się również z generalną zasadą według, której pieniądze w świecie muzułmańskim nie są wartością samą w sobie i nie można ich pomnażać przez samo obracanie nimi. Przekłada się to na niemożliwość pożyczania i obracania pieniędzy, które nie są zabezpieczone przez bank kapitałem – wyklucza to spekulacje. Zakazane są jakiekolwiek transakcje czymś co nie jest własnością strony umowy.
Kolejną cechą charakterystyczną islamskiego sytemu bankowego jest rola banku. Podstawową funkcją banku nie jest generowanie zysku, ani pomnażanie dochodów swoich klientów, ale wspieranie rozwoju lokalnej społeczności, przedsiębiorczości i niezależności jej członków. Grameen Bank w Bangladeszu, którego stwórca otrzymał Nagrodę Nobla za wykreowanie sprawnego systemu mikrokredytów dla najuboższych, organizuje kursy czytania, pisania oraz podstaw przedsiębiorczości. Godnym uwagi jest również pakistański bank First Women Bank Ltd. Pierwszy bank dla kobiet adresuje usługi do płci pięknej. Produkty są przeznaczone zwłaszcza na wspieranie przedsiębiorczości, rozpoczęcie działalności gospodarczej albo zakup samochodu. Jednocześnie bank oferuje swoim klientkom szeroki pakiet szkoleń z zakresu marketingu i finansów. Istnienie banków oraz przynoszenie zysków swoim właścicielom jest tolerowane tylko pod warunkiem przyczyniania się do rozwoju całego społeczeństwa.
Co do zasady banki wyznawców Mahometa są mniejsze niż tradycyjne banki koncentrując się na działalności depozytowej, finansowaniu przedsięwzięć prywatnych i komercyjnych, nie odbiegają jednak w swoim funkcjonowaniu od tradycyjnych banków europejskich. Natomiast duże różnice istnieją w wachlarzu oferowanych produktów i w organizacji przedsiębiorstwa bankowego.
Funkcjonowanie bankowości zgodnie z prawem Szariatu, a więc z pominięciem transakcji lichwiarskich i spekulacyjnych, wiąże się również z zakazem inwestowania w działalność gospodarczą sprzeczną z islamem, czyli w produkcję alkoholu, nikotyny, handel nim oraz innymi używkami, w budowanie nocnych klubów, kasyn, w pornografię czy sektor zbrojeniowy. Klient lokujący pieniądze w banku muzułmańskim może spać spokojnie i być stuprocentowo pewny tego, że bank nie zainwestuje jego pieniędzy np. w świńską rzeźnie.
Gharar, maisir, guimar
Gharar (niejasność), maisir (hazard) i guimar (wyzysk) stanowią kolejne zalety albo ograniczenia bankowości islamskiej. Pierwszy zakaz rozumiany jest jako konieczność formułowania umów pomiędzy stronami tak, aby wynikające z nich wzajemne zobowiązania były zrozumiałe i transparentne dla obu stron. Kupujący musi być jasno poinformowany co kupuje, a sprzedający – co sprzedaje. Jeśli w toku prowadzonych czynności, po podpisaniu umowy okaże się, że klient z uwagi na tzw. kruczki jej nie zrozumiał, może zażądać jej unieważnienia.
Maisir odnosi się do zabronienia wszystkiego co niepewne i co może być określone mianem hazardu. W ten sposób poza sferą marzeń pozostaje działalność polegająca na tworzeniu i inwestowaniu w instrumenty pochodne, gdyż są one uznawane za ryzykowne i noszące znamiona hazardu. Jako że esencją islamu jest poszukiwanie równości i sprawiedliwości społecznej, do fundamentalnych zasad bankowości islamskiej należy zakaz zawierania umów, będących wyraźnie niekorzystnymi dla jednej ze stron. Umowa taka pomimo podpisania dobrowolnego przez obie strony, ipso iure jest nieważna (zakaz guimar).
Murabaha
Do podstawowych produktów bankowych w bankowości islamskiej zalicza się murabaha – islamski kredyt ( przy czym pojęcie kredytu z uwagi na pejoratywne powiązanie z odsetkami oraz wyzyskiem, jest nieużywane w bankowości islamskiej, zamiast tego murabaha pojmuje się jako sprzedaż z ustalonym zyskiem). Murabaha jest nieoprocentowany, a w dodatku praktycznie nie wymaga się od klienta zabezpieczenia. Nic dziwnego, bank islamski nie ponosi żadnego ryzyka. Potencjalny kredytobiorca zwraca się do banku z wybraną uprzednio nieruchomością. Bank kupuje ją za fundusze własne i wynajmuje „kredytobiorcy”, który co miesiąc jest zobowiązany do zapłaty dwóch płatności. Z jednej strony płaci raty „bezodsetkowe”, których suma daje kwotę zakupu nieruchomości przez bank. Z drugiej strony bank jako właściciel pobiera opłatę za „wynajem” mieszkania i to stanowi jego marżę, zysk . Wysokość marży jest niezmienna i dokładnie określona w umowie. W murabaha, który tak naprawdę stanowi instrument finansowania dłużnego, w przeciwieństwie do klasycznej formy kredytu od samego początku mamy jasność ile zapłacimy. Po uregulowaniu całej należności banku od razu lub po spłaceniu wszystkich rat, nieruchomość staje się własnością „kredytobiorcy”.
Jedną z kolejnych metod pozwalających na wyeliminowanie zakazanego oprocentowania jest instrument zwany mudaraba. Ten model współpracy klienta z bankiem jest zbliżony do polskiej umowy spółki komandytowej. Opiera się na kontrakcie dzielącym ryzyko pomiędzy podmiotem finansującym (rabbul-mal), który dostarcza kapitał a osobą zarządzającą całym przedsięwzięciem (mudariba). Tak jak komandytariusz – rabbul-mal jest ograniczony, lecz nie pozbawiony możliwości wpływania na rozwój inwestycji. Zyski z określonego przedsięwzięcia dzieli się pomiędzy bank, który wyłożył gotówkę oraz osobę będącą mózgiem operacyjnym całego projektu, zgodnie z proporcjami ustalonymi w umowie mudaraba. Obie strony nie tylko wspólnie uczestniczą w zyskach, ale i w stratach, przy czym osoba zarządzająca ryzykuje jedynie brakiem wynagrodzenia za wykonaną pracę.
Ijara
Popularnym produktem jest Ijara, która odpowiada leasingowi. Bank przekazuje na określony czas (zazwyczaj są to umowy krótkoterminowe) w użytkowanie pewne dobro inwestycyjne leasingobiorcy, po z góry ustalonej cenie. Warunkiem dopuszczalności tego instrumentu finansowego jest to, aby leasingodawca, jako właściciel danego dobra, ponosił ryzyko i odpowiedzialność związane z jego korzystaniem. O ile ten rodzaj leasingu jest dozwolony, o tyle leasing finansowy wywołuje wątpliwości z uwagi na długoterminową umową oraz elementy ryzyka.
Natomiast Istisna jest specyficzną techniką finansowania wielkich inwestycji np. budowy samolotów, autostrad czy kompleksów handlowych. Bank w oparciu o umowę finansuje długotrwałą inwestycję poprzez stopniowe płatności w miarę postępu budowy. W rezultacie powstała autostrada wybudowana z funduszy banku staje się jego własnością, a pożyczkobiorca może jedynie przez określony czas pobierać z niej opłaty. Co ciekawe, w tym wypadku mamy do czynienia z odstępstwem od podstawowej zasady płynącej z Szariatu – zakaz handlu czymś, co nie stanowi własności sprzedającego w chwili sprzedaży.
Muzułmańscy finansiści oraz duchowni islamscy wykorzystując globalny kryzys głoszą wyższość bankowości islamskiej wskrzeszonej ze „złotej epoki” gdzie pieniądz miał pokrycie w kruszcu, nad znaną nam klasyczną formą, w której króluje kult pieniądza. W konwencjonalnym banku, co nikogo nie dziwi, biedny klient będący w potrzebie i w trudnej sytuacji finansowej, płaci kredytodawcy najwyższy procent oraz ponosi większe ryzyko utraty kapitału. Co więcej przedstawiciele bankowości islamskiej są zdania, że tylko taka arabska forma bankowości jest w stanie zapobiec kryzysom, gdyż grzeszne, nie-islamskie banki poprzez sztuczne generowanie pieniądza, nie mającego pokrycia w rzeczywistym kapitale wywołały kryzys i przyczyniają się do destabilizacji gospodarek narodowych. Bankowość islamska jest kreowana jako ostoja moralności i stabilności .
Fatamorgana
Muhammad Saleem autor „Islamska bankowość – oszustwo warte 300 miliardów dolarów” twierdzi, że to fatamorgana stworzona przez islamskich duchownych i bankierów. Saleem nie tylko odrzuca podstawowe założenia islamskiej bankowości, ale deklaruje wprost: „Islamskie banki nie praktykują tego, czego nauczają: wszystkie naliczają odsetki, ale przebrane w islamskie szaty”.
Zagłębiając się w tematykę można dojść do wniosku, że pod lśniącą otoczką etyczności cudownych produktów i braku oprocentowania wciska się rzeszom muzułmanów podatnych na tego rodzaju moralne zagrania, produkty tak naprawdę będące odpowiednikami klasycznych instrumentów bankowych. Hasła typu „brak odsetek” stają się chwytliwe i atrakcyjne również dla niewiernych z cywilizacji Zachodu czego dowodem jest, fakt że największe banki europejskie (Citi Corp, Societe Generale, Deutsche Bank i Bank of England) tworzą wewnętrzne oddziały islamskiej bankowości.
Pomimo, że tak naprawdę pobieranie odsetek jest skrzętnie omijane oraz niejednokrotnie kredytobiorcy muszą ponieść o wiele większe koszty zakupu domu na kredyt, niż , gdyby musieli zapłacić konwencjonalne oprocentowanie, to nie można bankowości islamskiej odmówić przejrzystości funkcjonowania i inwestowania. Natomiast zarządzanie konkretnymi aktywami oraz silne powiązanie operacji finansowych z obrotem towarowym (system od którego europejskie banki odeszły około 15 lat temu) może częściowo obronić banki islamskie przed kryzysem. Nie jest jednak możliwe całkowite wyeliminowanie ryzyka, bowiem jeśli bank spod znaku półksiężyca głównie zaangażuje się w finansowanie nieruchomości, a ich ceny spadną, to wpadną w takie same tarapaty jak banki tradycyjne.
Wobec postępującej ekspansji wpływów wyznawców Mahometa pozostaje zadać sobie pytanie – kiedy w Polce doczekamy się pierwszego banku „bezodsetkowego”?
Read More